Star Wars Przeznaczenie - unboxing | Planszówki we dwoje

Ten miecz świetlny należy do mnie!
– Kylo Ren, Przebudzenie Mocy

Kilka słów o wrażeniach po rozpakowaniu obu zestawów oraz trochę fotek.

Wiek: 10+
Liczba graczy: 2
Czas gry: około 30 minut
Wydawca: Galakta
Tematyka: Star Wars
Główna mechanika: zarządzenie ręką, rzucanie kośćmi
BGG: Star Wars: Destiny

Gry przekazał nam sklep Aleplanszowki.pl.

O co w tym chodzi?

Star Wars Przeznaczenie to dwuosobowa karcianka kolekcjonerska, w której jednak ważną rolę odgrywają kości. Gracze obejmują kontrolę nad postaciami znanymi z siódmej części sagi, by za pomocą różnego rodzaju przedmiotów, postaci i wydarzeń walczyć ze sobą. Każdy z dwóch zestawów podstawowych zawiera inne karty oraz, przede wszystkim, innych bohaterów. Jasną stronę Mocy reprezentują Rey i Finn, a za bandziorów robią Kylo Ren oraz nienazwany szturmowiec.

Pierwsze spojrzenie:

Już same opakowania zestawów startowych pokazują, że to gra kolekcjonerska. Są zachęcające (widać przez nie kostki), ale i mocno niepraktyczne. Po rozpakowaniu gry trzeba więc znaleźć inny sposób przechowywania elementów, a szczególnie kart. Na pudełku wyraźnie widać, którą frakcję reprezentuje (Rey/Kylo Ren).

Wrażenia:

Pierwszą rzeczą, której bliżej się przyjrzałem były kostki. Na zdjęciach wydawały się strasznie tandetne i nieklimatyczne, jednak na żywo prezentują się trochę lepiej. Wciąż razi mnie ich kolorystyka (szkoda, że nie są trochę ciemniejsze), nie przepadam też za sposobem ich zilustrowania, ale trzeba im oddać, że są porządne. Duże, ciężkie kości sprawiają, że cena zestawu nie wydaje się wygórowana. No i pudełkom trzeba oddać, że całkiem sensownie można w nich trzymać te kości, chociaż od nowości wolimy je po prostu wrzucać do woreczka.

Karty w obu zestawach podstawowych nie wyróżniają się raczej jakością wykonania. Duża ich zaletą są jednak świetne ilustracje z Gwiezdnych wojen. Cieszę się, że FFG nie zdecydowało się na kadry z filmów, lecz postawiło na normalne rysunki. Dodają one klimatu zabawie, podobnie zresztą jak i krótkie cytaty na kartach bohaterów. Fajnie, że każdy z zestawów podstawowych różni się kartami i kośćmi. W pudełkach znajdują się też wypraski z żetonami potrzebnymi do zabawy: zasobami, ranami oraz osłonami.

Jednym zdaniem: Przeznaczenie prezentuje się bardzo dobrze, chociaż kości mogą początkowo razić swoimi kolorami.