Mage Wars Academy (Arcane Wonders) – unboxing
Mage Wars Academy to młodszy brat klasycznego Mage Wars, noszącego teraz podtytuł Arena. To właśnie w akademii młodzi adepci sztuki magicznej szkolą się i trenują, zanim staną do walki na arenie. Sprawdziliśmy co zawiera pudełko z „Mage Warsem bez planszy” czy też „prostszym MW” ;).
Wiek: 14+
Liczba graczy: 2
Czas gry: ok. 30 minut
Wydawca: Arcane Wonders
Tematyka: fantasy, walka magów
Główna mechanika: rzucanie kośćmi, księgi zaklęć, wybór kart z księgi
Grę przekazało nam wydawnictwo Arcane Wonders.
O co w tym chodzi?
Dla ułatwienia:
Mage Wars Academy – opisywana wersja bez planszy
Mage Wars Arena (wcześniej: Mage Wars) – wersja z planszą, którą recenzowaliśmy tutaj.
Mage Wars Academy, jak nazwa wskazuje, opowiada o walce magów, którzy za pomocą ksiąg pełnych zaklęć starają się pokonać przeciwnika. By skrócić czas gry i obniżyć trochę próg wejścia wydawnictwo Arcane Wonders zdecydowało się na usunięcie wymiaru przestrzennego i stworzenie Mage Wars Academy, niezależnej gry opartej na mechanice ciepło przyjętego (świetnego) poprzednika. Są więc znane już niektórym księgi zaklęć, kości i system aktywacji postaci, a wszystko w zdecydowanie krótszej wersji, mającej zajmować około 30 minut.
Pierwsze spojrzenie:
Pudełko Mage Wars Academy jest zdecydowanie mniejsze od pierwszego wydania Areny (24 x 21,5 x 3,5), jednak zaskakuje ciężarem. Gra według naszej wagi kuchennej ma ciężar… 1 kilograma. Może nie brzmi to imponująco, ale wierzcie na słowo, że od razu czuć, iż mały kartonik musi być nieźle wypchany. I tak też jest! Pudełko jest wypchane po brzegi, nie ma w nim żadnego luzu!
Już pierwszy rzut oka na Mage Wars Academy pozwala zorientować się z czym mamy do czynienia. Ilustrująca okładkę grafika ukazuje dwóch walczących, wspieranych przez magiczne stworzenia magów, a duży napis „Core Set” jest zwiastunem nadchodzących z czasem dodatków. A co znajduje się w środku?
Wrażenia:
Ponad połowę pudełka zajmują dwie księgi zaklęć, jeden z głównych elementów gry. Każda z nich ma po 10 stron mieszczących po 4 karty. To o połowę stronic mniej niż w Arenie, jednak jest to uzasadnione mechanicznie – mniejsza liczba punktów magów wymusza tworzenie mniejszych talii. Grafiki obu ksiąg odpowiadają dołączonym do gry magom. Władca Bestii pakuje zaklęcia do tygrysiej, a Czarodziej do niebiesko-magicznej.
Karty od nowości są zapakowane tak, by bez problemu udało się stworzyć obie sugerowane talie. Zostaje ich też całkiem sporo, co pozwoli w przyszłości modyfikować księgi i dostosowywać je do swojego stylu gry. Mage Wars Academy zawiera dwa liczniki, które pomagają śledzić stan zdrowia i many magów oraz masę żetonów. Wszystkie te elementy z łatwością wychodziły z wyprasek, są też przyjemnie grube i czytelne. Kostki ataku (czerwone k6) są natomiast mniejsze od tych znanych nam z poprzedniej gry z logo Mage Wars, jednak nie na tyle małe, by było to wadą.
Ilustracje kart wykonywane były przez różnych artystów i o ile można dyskutować nad pięknem niektórych, to nie brakuje im klimatu. Ważne jest, że zachowano ten sam design kart, co w poprzednich Mage Warsach. Karty z Academy są więc kompatybilne z większym braciszkiem i można ich używać także w Arenie (lecz nie odwrotnie!).
Plusy:
- wypełnione po brzegi pudełko
- klimatyczne karty
- kompatybilność z Mage Wars Arena
- zawiera dodatkowe karty, które można wykorzystać do modyfikacji talii
Minusy:
- większe pudełko ułatwiłoby pakowanie gry 😉
Zawartość pudełka i zdjęcia:
- 2 karty magów (Władca Bestii i Czarodziej)
- 2 księgi czarów
- 2 liczniki many/obrażeń
- 131 kart zaklęć
- 62 żetony
- instrukcja
- 6 kości ataku
- 12-ścienna kość efektów
Grę przekazało nam wydawnictwo Arcane Wonders. Dziękujemy!