-
Robin z Locksley – recenzja
Jakimś trendem staje się chyba debiutowanie na polskim rynku grami autorstwa Uwego Rosenberga. Moria Games postawiła na dwuosobowego Robina z Locksley. Czy Robin jest jednak dobrym tytułem, po który warto sięgnąć, czy może znane nazwisko to…
-
Watergate – recenzja
Watergate, czyli nasza druga gra od Lucky Duck Games Polska. Pierwsza, Nova Luna, idealnie trafiła w nasz planszówkowy gust. Jak będzie z politycznymi zmaganiami między Nixonem a dziennikarzami The Washington Post? Czy ten konkretny temat ma…
-
Kruki – recenzja
Kruki to polskie wydanie gry Odin’s Ravens, zbierającej dobre opinie karcianki dla dwóch osób. W grze zmieniono styl graficzny względem oryginału i w polskim wydaniu tytuł został tematycznie powiązany z inną grą wydawnictwa – Snem. Sprawdzamy,…
-
Londyn – recenzja
Londyn to już niemłoda gra znanego projektanta, Martina Wallace’a. Po 10 latach doczekała się polskiej edycji dzięki FoxGames, wydawnictwu kojarzonemu raczej z lekkimi tytułami. Czy eleganckie, ciemne pudełko z nazwą europejskiej stolicy kryje w sobie dobrą…
-
Dzień Gier Planszowych, czy…
… dzień czyszczenia magazynów? 10.10.2020 – pierwszy w Polsce Dzień Gier Planszowych. Lubię różne fanowskie inicjatywy mające promować hobby, a jednocześnie często podchodzę do nich sceptycznie. Tak trochę paradoksalnie, na zasadzie „popieram, ale nie do końca…
-
Nova Luna – recenzja
Nova Luna to gra abstrakcyjna, w której lunarny temat jest tylko pretekstem do dokładania kolejnych kafelków i kombinowania, jak połączyć je w taki sposób, by zgarnąć punkty.
-
Tsukuyumi: Full Moon Down – recenzja
Jutro na stronie wydawnictwa What the Frog rusza zbiórka na polskie wydanie Tsukuyumi. Mieliśmy okazję zapoznać się z grą w wersji angielskiej, więc dzielimy się wrażeniami, które być może pomogą Wam podjąć decyzję: wspierać czy nie.…
-
878 Wikingowie: Inwazja na Anglię – recenzja
878 Wikingowie to lekka gra wojenna. Tytuł zdobył Golden Geeka w 2017 roku w kategorii Best Wargame. W zabawie występują dwie strony konfliktu, których cele i sposób gry różnią się od siebie. Anglicy i wikingowie mają…
-
Zamek – recenzja
Gdy spojrzysz pierwszy raz na Zamek pomyślisz pewnie „takie trochę Carcassonne”. Słusznie, bo w oryginale to właśnie Carcassonne: The Castle. Podejrzewam, że sprzedażowo ta nazwa byłaby korzystniejsza, ale też pewnie jej wybór nie zależał od wydawnictwa.…
-
Gry planszowe, różnorodność i moja perspektywa
Marcin Krupiński napisał tekst dotyczący otwartości i tolerancji w planszówkach, który wywołał tonę komentarzy. Po jego lekturze również poczułem potrzebę skomentowania tekstu i opisanych zjawisk.
-
The Best of Magazyn Portal – recenzja
Jakiś czas temu odezwał się do mnie Wojtek Rzadek z propozycją napisania kilku zdań o książce wydanej przez Portal. Co ma wspólnego Wojtek z Portalem? O tym za chwilę. Początkowo byłem sceptyczny wobec tego pomysłu, w…
-
Kiedy Minerały wyskakują z lodówki
Kilka zdań przemyśleń na temat Minerałów, a dokładniej ich odbioru w sieci. O tym, co według mnie wpływa na podejście do tytułu i jaką rolę w tym wszystkim odgrywa swojego rodzaju zazdrość.